konrad piasecki z żona

Na antenie TVN24 Konrad Piasecki prowadzi również program "Kawa na ławę". "1981. Rozmowy o stanie wojennym" to cykl wywiadów Konrada Piaseckiego z uczestnikami wydarzeń Grudnia’81 – z Konrad Piasecki, fot. TVN. Średnia oglądalność audycji Piaseckiego w okresie od 3 stycznia do 28 kwietnia 2022 roku wyniosła 508 tys. osób, co przełożyło się na 14,11 proc. udziału w Popularny program znika z anteny po dziesięciu latach. Po 10 latach TVN24 kończy produkcję programu "Piaskiem po oczach". Jego prowadzący Konrad Piasecki na stałe zwiąże się ze stacją, jednak nie będzie obecny w wieczornym paśmie. Ostatni odcinek "Piaskiem po oczach" widzowie TVN24 mogli obejrzeć w miniony piątek. Dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki podał zaskakującą informację: w wyborach do Parlamentu Europejskiego ma wystartować wdowa po śp. prezydencie Gdańska Magdalena Adamowicz. W tym roku Dziennikarzem Roku został Konrad Piasecki. Konrad Piasecki prowadzi w TVN24 program "Piaskiem po oczach", zaś w RMF FM program "Kontrwywiad". Mann Will Sich Treffen Meldet Sich Aber Nicht. Konrad Piasecki jest znanym dziennikarzem telewizyjnym oraz radiowym. Przez 30 lat pracy w radiu i telewizji bardzo rzadko opowiadał o swoim życiu prywatnym. Jakiś czas temu wyznał, że zmarła mu mama. Teraz dziennikarz znów pogrążony jest w żałobie, bowiem niedawno zmarł mu ojciec. Na łamach "Gazety Wyborczej" pojawił się nekrolog i kondolencje od przyjaciół z pracy Konrada Piaseckiego. Napisali wzruszające Piaseckiemu wyrazy współczucia z powodu śmierci Taty. Konradzie, jesteśmy z Tobą - napisali przyjaciele dziennikarza z TVN24 oraz "Faktów" osobistej tragedii Piasecki nie zniknął z anteny TVN. W swojej stacji cały czas prowadzi programy "Rozmowa Piaseckiego" oraz "Kawa na ławę".Wieloletnie doświadczeniePiasecki studiował na Wydziale Historycznym na Uniwersytec Życiorys Konrada Piaseckiego Konrad Piasecki z zawodu jest dziennikarzem radowym oraz telewizyjnym. Pracował w takich stacjach jak: TVN24, RMF FM, Radio Zet. Ukończył XLV Liceum Ogólnokształcące im. R. Traugutta w Warszawie. Podjął także studia na wydziale historycznym Uniwersytetu Warszawskiego, ale ich nie ukończył. Był reporterem Radia Kolor, prowadził codzienną rozmowę o tytule „Kontrwywiad” dla RMF FM, a także był prowadzącym „Kontrapunkt” dla RMF FM i Newsweek. Od września 2018 roku współpracuje ze stacją TVN24 gdzie prowadzi wywiady w programie pn. „Rozmowa Piaseckiego” i jest prowadzącym program „Kawa na ławę”. Ponadto opublikował wiele artykułów dla gazet „Rzeczpospolita”, „Polityka”, „Newsweek”, „Tygodnik Powszechny”, „Press”, czy „Focus Historia”. W 2015 roku został mu przyznany tytuł Dziennikarza roku przez jurorów dziennikarskich z miesięcznika „Press”. W 2018 roku wydał książkę pt. „Zamki na piasku. 20 obrazów z życia dziennikarza”, w której zawarł opisy polskiej polityki w przełomowych jej momentach jako ich świadek podczas całej swojej kariery dziennikarskiej. Ciekawostki o Konradzie PiaseckimProwadził zajęcia zatytułowane "Warsztat radiowy". ~gość Interesujące ciekawostki o Konradzie Piaseckim znaleźć można w książce "Zamki na piasku. 20 obrazków z życia dziennikarza" (wyd. Burda książki). Książki o Konradzie Piaseckim Cytaty Konrada Piaseckiego #1 Skracanie konstytucyjnych kadencji, najsprytniejszymi nawet ustawami, jest łamaniem zasad demokracji, drastycznym naruszeniem reguł, wprowadzaniem fatalnych standardów, które pewnego dnia może obrócić się przeciw autorom takich zabiegów. Data urodzenia Konrada Piaseckiego 11/01/1970 (niedziela) Miejsce urodzenia Konrada Piaseckiego Warszawa, Polska Znak Zodiaku Konrada Piaseckiego ♑ Koziorożec Zobacz także Bestsellery Najciekawsze propozycje książkowych biografii i autobiografii z ostatnich tygodni. - biografie i książki Powyższe treści mogą być dowolnie kopiowane i modyfikowane, pod warunkiem podania linku zwrotnego. powstaje z miłości do biografii i tworzenia stron. Reklamy na stronie nie pokrywają nawet kosztów serwera. Dlatego mimo że dokładamy wszelkich starań, by wszystkie dane zawarte na stronie były poprawne, nie wykluczamy możliwości pojawienia się błędów. W takim wypadku prosimy o kontakt. Przydatne linki Źródło grafik fot. Piotr Drabik Na początku roku opinię publiczną zszokował opis patologii, panującej w domu bydgoskiego radnego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, Rafała Piaseckiego. 33-letni radny, motywując swoje postępowanie tym, że został wychowany na dobrego katolika, szanującego "tradycyjne wartości", wyżywał się na żonie, bijąc ją "w imię Boże, by zrozumiała, jak funkcjonuje prawdziwa chrześcijanka". Tuż przed Bożym Narodzeniem radny, w świątecznym nastroju, zapowiedział małżonce, że zamierza ją także zdradzać "dla jej własnego dobra".Zobacz: Radny PiS znęcał się nad żoną i dziećmi?! "Biję cię w imię Boże"Kobieta na szczęście nagrała większość jego "wykładów" na temat chrześcijańskiego miłosierdzia. Wynika z nich, że radny od wielu lat znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie, zmuszając, by po pracy usługiwała mu w domu aż wyczerpana zasypiała za kierownicą służbowego auta. Jak twierdzi obrońca Piaseckiego, radnemu Prawa i Sprawiedliwości, doszukującemu się "zboczeń” gdzie tylko się da, na przykład w książce autorstwa Roberta Biedronia, do głowy nawet nie przyszło, że w jego własnej rodzinie panuje bogobojny poseł był zdania, że wyzywane żony do "jebanych debili", "tępych i męczących chujów", wywożenie jej do lasu, by tam katować ją w spokoju, z dala od ludzi oraz grożenie żonie, że ją "zajebie" całkowicie mieści się w katolickim pojęciu tradycyjnej rodziny. Jak zapewniał przed sądem, sam był w takiej Piaseckiego zdążył już błysnąć w sądzie teorią, że za pomocą wyzwisk i przemocy fizycznej ten biedny człowiek jedynie żebrał o odrobinę uczucia. Pewnie dlatego teraz domaga się rozwodu z orzeczeniem o winie kobiety. Jak podkreśla adwokat Karoliny Piaseckiej, zanim popadła we współuzależnienie, próbowała szukać pomocy. Niestety, w Polsce, gdzie nadal panuje przyzwolenie na "bogobojną" patologię, nie spotkała się ze robiła już tzw. niebieską linię, ale po namowach męża i gwarancji poprawy cofnęła to postępowanie. Pani Karolina jest współuzależniona - ujawnia w Super Expressie mecenas Filip Dopierała. My mówimy: on panią bije, ona: ale może faktycznie "ta zupa była za słona. Pan Piasecki również wobec dzieci stosował przemoc, choć nie tak gwałtowną jak w stosunku do żony. Pani Karolina mówiła, że "dawał im klapsy", więc pozwolę sobie nie skomentować, na czym to miało polegać. Natomiast główny element związany z dziećmi dotyczy psychicznego zastraszania: pan Piasecki wchodził do domu i wyrzucał wszystko z szafek, po czym pytał córki: "Dlaczego tu jest taki bałagan?". Kiedy urządzał awantury, budził dziewczynki i kazał im się wynosić z domu. A starsza córka czasem wspomina: "Jak tata wpadnie, to na pewno nas zabije".Karolina Piasecka w rozmowie z Faktem potwierdza, że jej mąż miał zwyczaj dyscyplinować córki klapsami. Jest to zresztą zgodne z opinią większości środowisk prawicowych, które, włącznie z Kościołem Katolickim nie uważają klapsów za bicie. Niestety, w rezultacie doprowadziły one do tego, że starsza córka wylądowała u córce kazał na siłę pić mleko z butelki. Nieważne czy miała ochotę, czy nie - ujawnia żona radnego PiSu-u. Zamykał ją w łazience. Miała tam siedzieć, aż wypije. Rafał wykazywał postawę nieznoszącą sprzeciwu. Dzieci to zauważyły, chodziły na paluszkach. Starsza córka bała się przyznać, ale w końcu powiedziała mojej mamie, że nie może spać, bo słyszy ciągle kłótnie. Poszłam z nią do rozmowie z Wprost sąsiedzi Piaseckich ujawnili, że od dawna wiedzieli o koszmarze, który rozgrywa się w ich domu. Jednak, zgodnie z polską tradycją, uznali, że lepiej nie interweniować. Przez 11 lat nikomu nie przyszło do głowy, by wezwać policję. Na szczęście niektórzy sąsiedzi bohatersko przyznają się do udzielania maltretowanej kobiecie dobrych rad. Oczywiście po zakompleksiony facet. Jego żona była zahukana i nigdy nie skarżyła się na męża. Kiedyś jak ją pobił, to mówiliśmy, żeby zrobiła obdukcję, ale nie chciała - wspominają dumnie sąsiedzi. Miał wiele metod upokarzania żony. Kiedy była w ciąży, celowo nie wpuszczał jej do toalety. Twierdził, że musi ją ukarać za brak posłuszeństwa. Kiedy miał ochotę pojeździć na rolkach, zmuszał żonę, aby podążała za nim samochodem, na wypadek gdyby się zmęczył i chciał wrócić do domu. Taki był miły dla wszystkich, uczynny, a w zaciszu domowym żonę Piaseckiego zapewnia, że jego klient jest cudownym mężem i ojcem. Poza tym, jego zdaniem, nie ma żadnych dowodów na to, że radny bił żonę, zaś nagrane przez nią wyzwiska mogą świadczyć jedynie o tym, że radnemu czasem wymsknęło się parę niezręcznych rodzinny uznał, że pan Rafał jest dobrym ojcem i może spotykać się ze swoimi dziećmi bez obecności żony i kuratora, o co wnosiła żona - podkreśla mecenas Piotr Bartecki. Raz w miesiącu dzieci mogą spędzać weekend u niego. Nikt nie ma prawa zwracać się tak do drugiego człowieka tak, jak zwracał się mój klient do żony. I on o tym wie. Rozumie, że popełnił błąd. Ale te nagrania nie są dowodem na to, że znęcał się fizycznie nad żoną. On tego nie Piasecki w rozmowie z TVN-em wyznał, że jego marzeniem jest założenie fundacji, pomagającej rodzinnym katom wrócić na dobrą drogę. Jak wyznał, mężczyźni, tacy jak on, czyli, wedle jego słów, "rzekomo" znęcający się nad swoimi rodzinami, znikąd nie otrzymują pomocy. Jak ujawniła niedawno Karolina Piasecka, mąż, chociaż są w separacji, nadal nie może oprzeć się obsesji kontrolowania mnie prześladuje, robi zdjęcia. W każdym mężczyźnie, z którym rozmawiam, widzi mojego kochanka. Ostatnio widziałam go 6 kwietnia. Stał pod bramą mojego domu i mnie nagrywał. Już wcześniej musiałam wynająć ochronę na prawie dwa miesiące - wyznała w Fakcie maltretowana kobieta. A Rafał opowiada w prasie, że to moi kochankowie… Kiedy wchodzę do swojego warszawskiego mieszkania, dostaje od niego maile: "Dlaczego tak późno wróciłaś".**Tragedia w Pile. Zmarła dwulatka pobita przez ojczyma**Zobacz także: Zobacz też:Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze nadzieje, ze burak drogo za to SIE OD NIEJ!!! I idz do lekarza zanim sie zblizysz do swoich bylych bliskichJa się pytam, dlaczego nikt nie zajmie się tym psychopatą? Lepszy jest bo co? Bo jak radny to może robić co chce? Dopiero mu się dobiorą do skóry jak dojdzie do tragedii, chociaż wg mnie już doszło :/Najnowsze komentarze (549)widać po nim ze nic nie zrozumialtylko 5 lat mu grozi szok z 10 powinien dostacnajgorsze to sex z człowiekiem na którego patrzeć nie mozeszCo możemy zrobić?? Czy gdzieś możemy pisać petycję żeby ten zidiocialy rząd zakazał mu widywaniandzirci i zakaz zbliżania się do żony?!?Niech pan wiecej nie zneca sie nad zona dziecmi i tesciami i niech pan tak nie bluzga a my nie bedziemy pana obrazacJuz chyba starczy tych bluzgow za brzydkie slowa przepraszamy ale nerwy siegaly zenitu za brzydkie zachowanie pana wobec zony i dzieciOn chce rozwod z winy zony chyba tyran oszalal a ktory sad do tego by sie przychylil chyba sad ze zlodziejskiej reprywatyzacj kamienicPiasecki na nagraniu do zony mowi cwelu i d***** on chyba o sobie mowi a teraz przeprasza jak cienko kolo d**y jedenascie lat znecania a gdzie jego rodzice niech psychopate na lancuchu trzymaja w piwnicy na szubienice sie nadajeSluchajac nagrania jak on sie zneca to z cala odpowiedzialnoscia stwierdzam on jest psychopata a jaka ma satysfakcje przy tym to jest kat i trzeba pokazac teraz co sie z takim robi powinien bac sie wlasnego cienia trzeba psychola zlikwidowacBardzo szkoda mi tych dzieci one w doroslym zyciu beda zle sobie radzic ta trauma juz ich nigdy nie opusci taki los zgotowal im psychopataJak beda wybory nie pojde glosowac na pis przez tego c***a oblesnego nie czekajcie na sprawiedliwosc bo sady bronia tego c***a co to za sady ktos inny juz dawno by siedzial c*****i trzeba samemu wymierzyc sprawiedliwosc spalic zywcemOn zmuszal zone do seksu i chcial zeby to ona go obslugiwala w lozku bo co taki burak potrali on nawet nie umie sie bzykac a jest oblesny gruby z niego wiecej smrodu niz seksu a jeszcze napewno pierdzial przy seksie dlatego chcial zeby to ona robila jego juz nikt nie zechce stracencaPiasecki bedziee robil za marysie bedzie nasz obslugiwal nie boj sie kobieto tylko chron dzieci my zrobimy co do nas nalezy zniszczymy patologicznego psychopateJak piasecki taki ******iwy to my czekamy juz na twoja d**e wceli bedziesz gubil g***a po ulicy a d**e to sobie sztuczna zamow bo ta bedzie rozwalona dobrze ze nareszcie wzieli sie za sady bo robia przekrety w sadach kradna Polityk uchodził za przykładnego katolika, a po styczniowej wizycie w Bydgoszczy Roberta Biedronia (41 l.), także za zagorzałego przeciwnika homoseksualistów. „Jedynie małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety umożliwia pełne symboliczne oddanie podwójnego zamysłu Boga; przymierza wolności i miłości do tworzenia nowego życia” – pisał Piasecki na swoim Facebooku. I pewnie nic by się nie zmieniło, gdyby pod koniec lutego „Express Bydgoski” nie ujawnił, jak mężczyzna znęca się nad żoną, ustalając jej dzienny harmonogram zajęć i stosując przemoc. – Nigdy żony nie uderzyłem, najwyżej zatykałem jej ręką buzię, kiedy głośno krzyczała – tak radny tłumaczył się dziennikarzom lokalnej gazety, którzy pytali go o przemoc jakiej dopuszcza się wobec małżonki. Kręcił i bezczelnie zrzucał winę na żonę, choć przyznawał jednocześnie, że zdarzyło mu się wyrzucić przez okno „modem, baterie i kabel od laptopa żony”. Po 10 latach znoszenia agresji męża, pani Karolina zdecydowała się przerwać gehennę. Złożyła zeznania na policji, wyprowadziła się z córeczkami do Warszawy i wystąpiła o rozwód. Oskarżany o znęcanie się nad rodziną Rafał Piasecki domaga się, by rozwód orzeczono z winy żony. Jak się dowiedzieliśmy, radny, który od początku marca nie jest już w PiS, stale nachodzi małżonkę i córeczki. – Kiedy wchodzę do swojego warszawskiego mieszkania, dostaje od niego maile: „dlaczego tak późno wróciłaś” – w rozmowie z Faktem żali się pani Karolina, która twierdzi, że radny nie odstępuje jej na krok. Zobacz także W świąteczny weekend kobieta opublikowała w internecie nagranie dokumentujące półgodzinną awanturę! Zapis audio pochodzi ze stycznia. Do wybuchu agresji wystarczył fakt, że pani Karolina zapomniała zabrać z balu charytatywnego kwiat, który kupił jej mąż. – Nie piszcz, bo cię zaj…, rozumiesz? Zabije cię – powtarza nagrany mężczyzna. Próbowaliśmy się skontaktować z bydgoskim rajcą. Nie odbierał od nas telefonu. Radny PiS: nie uderzyłem żony, nie zdradzałem jej. Kto go pobił? Afera Wiplera. Żona latała, fundacja płaciła Konrad Piasecki i Patrycja Kotecka W drugiej części „Kawy na ławę” w TVN24 Konrad Piasecki przedstawił dementi podanej przez niego krótko wcześniej informacji o znajomości ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro z radcą prawnym Markiem Chrzanowski zamieszanym w aferę KNF. Do redakcji programu zadzwoniła w tej sprawie Patrycja Kotecka, żona Zbigniewa Ziobry. Afera związana z Komisją Nadzoru Finansowego jest głównym tematem dyskusji politycznych od wtorku, kiedy „Gazeta Wyborcza” i „Financial Times” opublikowały artykuły o rozmowie ówczesnego szefa KNF Marka Chrzanowskiego z Leszkiem Czarneckim, właścicielem Getin Noble Banku i Idea Banku. Rozmowa odbyła się pod koniec marca br. w gabinecie Chrzanowskiego, nagrał ją Czarnecki mimo działających urządzeń zagłuszających podsłuchy. W pewnym momencie rozmowy przewodniczący KNF w zamian za przychylność tej instytucji do restrukturyzacji banków biznesmena zasugerował mu zatrudnienie konkretnego prawnika. Czarnecki twierdzi, że chodziło o Grzegorza Kowalczyka, a jego roczne wynagrodzenie miało wynosić 1 proc. kapitalizacji Getin Noble Banku, czyli ok. 13,6 mln zł. Szybko okazało się, że Grzegorz Kowalczyk od lutego do czerwca był członkiem rady nadzorczej państwowej spółki GPW (z rekomendacji PKO BP), a w lipcu br. został powołany do rady nadzorczej Plus Banku, którego właścicielem jest Zygmunt Solorz. – Przewodniczący KNF rekomendował pana Grzegorza Kowalczyka. Wszyscy członkowie rady nadzorczej otrzymują takie samo wynagrodzenie, określone przez odpowiednie regulaminy wewnątrzorganizacyjne. Jest ono identyczne z tym, jakie pobierali członkowie rady poprzedniej kadencji – przekazał w środę Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Zygmunta Solorza (a także Telewizji Polsat). Patrycja Kotecka dementuje słowa Konrada Piaseckiego w „Kawie na ławę” Rozmowa Czarneckiego i Chrzanowskiego oraz jej konsekwencje były jednym z głównych tematów dyskusji w „Kawie na ławę” w TVN24. W pierwszej części programu prowadzący Konrad Piasecki powiedział, że Grzegorz Kowalczyk twierdzi, że z czasów studiów zna Zbigniewa Ziobrę, obecnego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Na tę wypowiedź błyskawicznie zareagowała Patrycja Kotecka, żona Ziobry. W drugiej części „Kawy na ławę” Konrad Piasecki przedstawił jej stanowisko. – W przerwie zadzwoniła do nas żona Zbigniewa Ziobry i stanowczo powiedziała, że radca prawny pan Kowalczyk, którego szef KNF, pan Chrzanowski próbował rekomendować do banku Czarneckiego, nie jest znajomym Zbigniewa Ziobry – powiedział. Do stwierdzenia Konrada Piaseckiego odniósł się też Jan Kanthak, rzecznik prasowy Ministerstwa Sprawiedliwości. – Wypowiedz red. Konrada Piaseckiego w „Kawie na ławie” o rzekomej znajomości min. Zbigniewa Ziobro z Panem Grzegorzem Kowalczykiem to klasyczny FAKE NEWS. Min. Ziobro go nie zna i nigdy nie utrzymywał z nim żadnych kontaktów. Zwracam się do mediów mainstreamowych o umiar w tworzeniu fake newsów! – napisał Kanthak. – Wpis Pana Rzecznika jest klasyczna dezinformacją. Powiedziałem że p. Kowalczyk opowiada o tym że jest kolegą ze studiów i znajomym min. Ziobry. Tyle – zaznaczył Konrad Piasecki. Wpis Pana Rzecznika jest klasyczna dezinformacją. Powiedziałem że p. Kowalczyk opowiada o tym że jest kolegą ze studiów i znajomym min. Ziobry. Tyle — Konrad_Piasecki (@KonradPiasecki) 18 listopada 2018 Konrad Piasecki jest w TVN24 gospodarzem „Kawy na ławę” i porannego cyklu wywiadów w dni powszednie od początku września br., po tym jak ze stacją rozstał się Bogdan Rymanowski (przeszedł do Polsatu, gdzie jest gospodarzem „Wydarzeń” oraz „Wydarzeń i opinii”). Patrycja Kotecka od wiosny 2016 roku jest dyrektorem marketingu w firmie ubezpieczeniowej Link4 (należącej do Grupy PZU). Wcześniej pracowała w agencji reklamowej Apella, Telewizji Polskiej (jako zastępca dyrektora Agencji Informacji TVP) oraz jako dziennikarka w „Super Expressie” i „Życiu Warszawy”.

konrad piasecki z żona